poniedziałek, 30 kwietnia 2018

177. Dookoła świata z krzyżykowym szaleństwem - Japonia

Kwiecień to idealny miesiąc na zwiedzanie Japonii. W  wielu miastach świętuje się wtedy kwitnięcie wiśni. Podczas Hanami całe rodziny spędzają czas pod różowymi koronami wiśniowych drzew. Kiedyś marzyło się mi wybranie się do Japonii właśnie w kwietniu, kto wie, może kiedyś......
A na razie podróżuje hafciarsko, czyli pora na kolejną zakładkę, zainspirowaną japońską sztuką kakemono.


 Jest to zakładka - talizman. Górny znak to kofuku - szczęście, a dolny to tomi - bogactwo.

niedziela, 22 kwietnia 2018

176. Choinka 2018 - kwiecień

Wiosna w pełnej krasie, a u mnie ciągle bożonarodzeniowe robótki :) Jak nie bombki, to znów gwiazdki.
Przedstawiam kolejną gwiazdkową zawieszkę, wzór ten sam tylko w innym kolorze i tym razem identyczny po obu stronach.



I po zeszyciu


Może wzbogacę ja jeszcze w koraliki, jak znajdę  schowanko , w którym upchnęłam woreczek złotych koralików :) No niestety, takie uroki mieszkania na paru metrach z dziećmi.

A tak już w duecie, teraz pora na kolejny kolor.


 i tańczące na wietrze :)


Pozdrawiam serdecznie :)

poniedziałek, 16 kwietnia 2018

175. Bombki cały rok - kwiecień

Kwietniowe bombki, ciągle jeszcze tylko w formie hafcików.






Zdjęcia robione nocną porą, więc jakość fotek pozostawia wiele do życzenia.
Na domiar złego niebieska mulina puściła kolor w trakcie prasowania na mokro, jeszcze się mi to  nigdy nie zdarzyło z żadnym kolorem. Tym sposobem mam dodatkowy efekt kolorystyczny :)
Pozdrawiam serdecznie :)

czwartek, 12 kwietnia 2018

174. Imieniny miesiąca - kwiecień

I temat kwietniowy


Miało być ogrodniczo, ale bez kwiatków. :) Więc wykombinowałam takie coś:


Jest doniczka i szpadelek


I czterolistna koniczynka jako gwarancja spełnienia najlepszych życzeń.


Pozdrawiam serdecznie :)

niedziela, 8 kwietnia 2018

173. Jeszcze świątecznie :)

Święta, Święta ... i po Świętach :)
Ale jeszcze przez chwilę zostańmy w tych klimatach, pochwalę się na początek kartkami, jakie dostałam.


Bardzo ślicznie dziękuję Ewie, Alinie i Marzenie :)

Jeszcze poświątecznie zdziałałam jedną pisankę, po prostu zabrakło mi nici na połowę ostatniego z tych elementów.


Nici były bez banderolki, musiałam się osobiście pofatygować do pasmanterii i dobrać kolor. :)
A po wykończeniu pisanka dołączyła do troszkę już zdemontowanych świątecznych dekoracji.

Pozdrawiam serdecznie :)

Obserwatorzy